W dniu 2012-10-30 14:13, elmer radi radisson pisze:
> A przy tym wszystkim trzeba przeciez miec na uwadze, ze bicie rekordow
> w trwalosci oryginalnych baterii nie jest w interesie producentow
> laptopow i wiekszosc z nich nie specjalnie gorliwa w tworzeniu
> zabezpieczen, bo w koncu zarabiaja tez na sprzedazy nowych baterii.
> Dlatego trzeba zatroszczyc sie samemu.
Teoretycznie masz racjÄ, ale laptop to nie desktop. Po okresie
gwarancyjnym (zakĹadam 2 lata), gdy coĹ padnie (np. ekran), to siÄ
kupuje nowy, a nie naprawia czegoĹ, co jest warte tyle co naprawa bÄ
dĹş
mniej. Mowa oczywiĹcie o laptopach ze Ĺredniej pĂłĹki, bo jak siÄ zapĹaci
5kPLN, to co innego. Nie wiem jak innych, ale mnie bardzo irytuje fakt,
Ĺźe po 10 miesiÄ
cach od zakupu nowego, takie o kilkaset zĹotych taĹsze sÄ
od niego mocniejsze, choÄ w sumie lepszego na razie nie potrzebujÄ.
-- âŻ(ಠ.ಠ)⯠︾ âťââť ÉĽÉÉĽ$ Ç× ÉĽĘÄąÇÉĽ$Received on Tue 30 Oct 2012 - 22:40:02 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Tue 30 Oct 2012 - 22:51:02 MET