Re: Prądy w USB2

"Rafal Lukawski" ji5ik5$5ae$1@usenet.news.interia.pl

>> + To rozwiązanie prostsze niż budowanie całego komputera.

> Komputra nie trzeba budowac, bo karty /te lepsze/ na PCIEx daja odpowiedni prad na USB3.0

Czyli nie pojąłeś (; aspektu ;) gramatycznego. :)

 budujesz notebooK, komputeR
 choć
 widzisz premieRA
 nie budujesz notebooKA, komputeRA

>> Boli tych, którzy nie wpadli na to, że w komputerach są pożądane napięcia?
>> Po co mi oddzielny zasilacz, skoro mogę wziąć 5V z notebooka?
>> Tak kiedyś zasilałem skaner -- wyciągnąłem z blaszka (desktopa)
>> po prostu przewód podłączony wewnątrz tegoż blaszaka do 12 V.

> W sumie mozesz ciagnac z portów USB2.0 i podpinajac je pod karte 3.0. Nikt nie twierdzi,ze to eleganckie rozwiazanie.

-=-

Ja nie chcę z USB2 -- bo tam nie mam stosownego prądu bez
proszenia urządzenia a to urządzenie nie jest podpięte pod
ten port. Tak więc wezmę te 5V nie z USB2, ale stamtąd,
skąd bierze USB2 -- sprzed USB2. Z zasilacza.

-=-

Dobre karty PCIExpress? Taka karta może brać nawet 300 watów. :)
A karta Express może brać nie więcej niż 2 waty. (może nieco ponad 2, ale niewiele więcej)

Trochę jak bezpiecznik topikowy -- nie od dobroci tegoż
bezpiecznika zależy maksymalny prąd, jaki przepuszcza
ów bezpiecznik bez spalenia się. :)

-- 
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....