W dniu 2012-02-22 14:16, Michal Lukasik pisze:
>> Malutki pececik nie zajmuje wiele więcej miejsca niż odtwarzacz sieciowy
>> a podłączenia są te same.
>
> Ale w przypadku użycia Foobara chcąc posłuchać muzyki musisz włączyć TV
> przynajmniej na czas ustawienia playlisty, albo w przypadku jakiegokolwiek
> w nią ingerowania. Co gdy nie mam TV? Jak bym chciał włączać TV przy
> okazji słuchania muzyki to bym użył playera w TV albo grajka z PS3, BR/DVD
> czy co tam jeszcze mam w salonie. W tej chwili włączam amplituner, sięgam
> po smartfona albo tablet i słucham to na co mam ochotę. Zyskuję ja -
> wygoda, zyskuje środowisko - zużycie energii (no i ja też - rachunek).
Otóż to. Teoretycznie są dobre softowo projekty na PC - typu xbmc, ale
jednak wymagają "pełnego ekranu" i albo myszko-klawiatury, albo
kombinacji z pilotem do PC od Xboxa. Dlatego obecnie używam tunera Nki
jako odtwarzacza radii internetowych (typu rmf-classic) - ale boli brak
możliwości edycji listy radii, łatwego przełączania między nimi (trzeba
włączyć tv i ponawigować guzikami, bo w ciemno się nie da, a odtwarzanie
"własnych plików" poza streamem z internetu też by się przydało. W
dodatku gonię to z Logitechem Z-5500 po łączu cyfrowym - wszystko
fajnie, jak jest stream "zwykły", jak się w streamie pojawia
dolby-digital, to logitech też włączy dolby... i regulacja głośności w
tunerze N nie działa. Upierdliwość.
-- | Bartłomiej Kuźniewski | sibi_at_drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173Received on Wed Feb 22 23:15:02 2012
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 22 Feb 2012 - 23:51:03 MET