"qwerty" napisał:
> twoja wersja: najpierw styk wtyczki, a potem styk ochronny
> Co się dzieje, gdy mostek zostanie uszkodzony (przepalony itp.)?
Powracamy do stanu pierwotnego. Obudowa komputera nie jest "uzerowana". Jak
co najmniej połowa obudów pecetów w polskich domach.
> Urządzenie działa, ale nie ma ochrony przed dotykiem pośrednim.
Jak co najmniej połowa pecetów w polskich domach.
Może ogłoś z tego powodu stan wyjątkowy?
> Moja wersja: najpierw styk ochronny, a potem styk wtyczki
> Co się dzieje, gdy mostek zostanie uszkodzony (przepalony itp.)?
> Urządzenie nie działa,
Za przeproszeniem: Linuks prawda. Owe gniazdkowe "zero" nadal jest
podłączone bezpośrednio do obudowy komputera, a poprzez wkręty również do
masy płyty głównej, obudów dysków etc. Urządzenie może i "nie działa" (w
sensie że nie świeci i nie buczy), ale jest nadal pod pełnym napięciem sieci
i - co gorsza - może (choć nie musi) przewodzić prąd trasą zupełnie
przypadkową.
> ale dalej jest ochrona przed dotykiem pośrednim.
No, ochrona jak s...syn.
> Tu nie ma żadnej filozofii.
Istotnie - nie ma. To po frędzla ją dorabiasz?
Do wątkotwórcy: przed przystąpieniem do "zerowania" (obojętnie jakim
sposobem) upewnij się, że do komputera nie są lub będą podpięte przewody z
innej instalacji, np. kablówki. Bo nie wiadomo, do czego może być podłączony
ekran przewodu koncentrycznego, w niektórych przypadkach próba podłączenia
takiej anteny do karty TV zamontowanej w "uzerowanym" pececie może dać dość
widowiskowe efekty ;-)
JoteR
Received on Tue Feb 21 18:35:03 2012
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 21 Feb 2012 - 18:51:03 MET