R.e.m.e.K napisa?(a):
> Jesli piractwa nie da sie zniszczyc zakazami to zniszczy sie finansowo.
> Wystarczy wprowadzic na rynek dyski o malej pojemnosci, ale w zajebistych
> cenach, uzasadnic to sensownie (np. technologicznie) a potem, jak sie juz
> sytuacja unormuje, uwalic produkcje dyskow tradycyjnych, ktore kosztuja tyle
> co ziemniaki w markecie. Po 3 latach zdechna wszystkie magnetyki, a ludzie w
> domach beda miec SSD o pojemnosci nie 2TB, lecz 64GB...
To nie ma sensu i nie jest w interesie nikogo. ParafrazujÄ
c Sapkowskiego
i jego biskupa Wroclawskiego Konrada: Piractwo jest bardzo pozyteczne,
i gdyby go nie bylo to trzeba by je wymyĹleÄ :) Inaczej mĂłwiÄ
c, bÄ
dĹş
pewien, Ĺźe Organizacje Zbiorowego ZarzÄ
dzania prawami autorskimi bardzo
chetnie przygarna 10 centow od kazdego GB dysku twardego sprzedawanego
na rynku... ;P
j.
-- "Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"Received on Thu Feb 16 06:50:02 2012
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 16 Feb 2012 - 06:51:03 MET