Re: prośba o opinię na temat zasilaczy,

Autor: K <glownyinformatyk_at_zus.gov.pl>
Data: Fri 23 Sep 2011 - 09:47:44 MET DST
Message-ID: <j5hdj1$fgs$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

W dniu 19-09-2011 15:10, robot pisze:
> On Fri, 16 Sep 2011 11:41:35 +0200, K wrote:
>
>> [...]taki za 300-400 posluzy ci jeszcze w nastepnym kompie.
>
> Niekoniecznie. Ja miałem tylko jeden zasilacz w tym przedziale cenowym. A
> wszystkie inne (w innych komputerach) mam tanie-byle jakie. No i jedynym
> zasilaaczem który uległ awarii był właśnie ten drogi (chieftec).
> Dla mnie wniosek jest taki, że płacąc więcej za zasilacz nie ma się żadnej
> gwarancji jakości - ta sama chińka baba robi.
>

na szesc chieftecow, dwa tagany, jednego procompa i kilku sztuk
wynalazkow typu colorful - padl jeden chieftec (na gwarancji). we
wszystkich kompach z zasilaczami typu noname byly spuchniete
kondensatory. plyty od asusa przez gigabyte po msi.

nie wiem co sie stalo temu chieftecowi, ale poprostu strzelil razem z
bezpiecznikami w domu. reszta sprzetu w kompie nienaruszona.
Received on Fri Sep 23 09:50:02 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 23 Sep 2011 - 09:51:05 MET DST