Re: Skopiowanie danych z dyskow ATA

Autor: Przemys³aw Ryk <przemyslaw.ryk_at_gmail.com>
Data: Tue 13 Sep 2011 - 00:32:36 MET DST
Message-ID: <1n9fkjju5cgz2.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info>
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"

Dnia Mon, 12 Sep 2011 22:35:38 +0200, JoteR napisał(a):

>> Do momentu, aż trafisz na taki napęd / kombinację napędów, która Cię tak
>> przećwiczy ze zworkologii i kabelkologii, że aż Ci się odechce. :)
>
> Przez ostatnich parę miesięcy obrobiłem kilkadziesiąt komputerów, począwszy
> od zabytków na i815 po P45 z najrozmaitszymi dyskami, z najbardziej
> kapryśnymi pod tym względem Caviarami włącznie i Cable Select zawsze
> działał. Nawet na płytach z (za przeproszeniem) VIA.

Ależ ja nie mówię, że to niemożliwe. Z własnych doświadczeń wynika mi
jednak, że niejednokrotnie ustawienie właściwej zworkologii i właściwego
podpięcia dysków na taśmie mogło wyeliminować część problemów. Nie żebym
jakieś potworne ilości kombinacji dysków przerobił, ale jakoś po kilku
cudacznych reakcjach nauczyłem się, że ustawiam dysk 1 na master, dysk 2 na
slave, zapinam w odpowiednie końcówki taśm.

>> Miałem takiego 80GB Maxtora swego czasu.
>
> A dziękuję, Maxtory również.

Ależ nie ma za co dziękować. :D

>> transfer z owego Maxtora leciał na pysk (przy Athlonie 64 3000+ i 2GB ram,
>
> Jak się podłącza porządny dysk do byle czego...

Który w moim przypadku to był ten porządny, a który to to byle co? Z tym
Maxtorem jaja miałem zarówno na (AFAIR):
- Asus A7V133 na VIA KT133A
- Asus A7N8X na nForce 2 Ultra
- DFI LanParty NF4 Ultra-D na nForce 4 Ultra (tutaj akurat najkrócej)

Wtedy nie chciało mi się zapuszczać benchmarków odnośnie transferów z dysków
w danych kombinacjach zapiętych. Ale ten Maxtor dał mi zdrowo do wiwatu. Po
prostu - jak miał coś ze sobą zapięte na jednej taśmie - szlag go trafiał, a
mnie przy okazji. :-/

> Wkażdemraziebądź ja każdy napęd PATA, jaki wpadnie mi w łapy, przestawiam od
> razu na Cable Select i mam święty spokój, mogę zawsze podłączyć mu z marszu
> na taśmie towarzysza, nie zachodząc w głowę, jako co go ustawiłem w
> zamierzchłej przeszłości. I jeszcze nic mi się nie zbuntowało, pomimo
> najróżniejszych kombinacji z nagrywarkami włącznie, nawet na przejściówkach
> USB -> IDE. A ponieważ nie mam podstaw, aby mniemać o sobie, iż jestem
> jakimś szczególnie wyjątkowym szczęściarzem, więc pozwolę sobie nadal trwać
> w błogim przekonaniu, że ów Cable Select po prostu działa. Ot tak, po
> prostu. Ale jak ktoś żyje w nieustannym strachu, że spotka go jakieś
> wyjątkowe nieszczęście, to niech nadal branzluje się po omacku zworkami.

Teee… Bóbr… Ale wypuść już to powietrze co? :D

Ja tylko chciałem zauważyć, że problem _może_, choć nie musi wystąpić.
Zdarzały mi się sytuacje, że niektóre kombinacje dwóch napędów w opcji:
1) oba dyski na cable select, dysk 1 wpięty do końcówki master taśmy, dysk 2
wpięty do końcówki slave taśmy - nie wykrywały się
2) te same dwa dyski zamienione miejscami na taśmie zaczynały działać raczej
bezproblemowo
3) te same dyski wpięte do taśmy jak w sytuacji 1), ale z ustawioną
zworkologią na master / slave (w zależności od napędu), zaczynały być
poprawnie wykrywane

Jakie modele płyt, jakie modele dysków, jakie chipsety - nie powiem Ci w tej
chwili. Sam żałuję, że notatek z takich "zabaw" nie mam. :D

-- 
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Nie należy siadać na honorze, bo jedynym efektem będą odciski na dupie.  ]
[                                                    (Tadeusz Kochanowicz) ]
Received on Tue Sep 13 00:35:03 2011

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 13 Sep 2011 - 00:51:02 MET DST