Re: Karta muzyczna

Autor: m4rkiz <m4rkiz_at_mail.od.wujka.na.g.com>
Data: Thu 08 Sep 2011 - 19:09:09 MET DST
Message-ID: <j4ass2$e60$1@dont-email.me>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Maciej Bojko wrote:
>>> http://img263.imageshack.us/img263/1363/qttemphp7236.png
>>
>> stworzony przez kogos kto ma kiepskie pojecie o temacie,
>> wystarczy nabyc *najtanszy* kablel o dlugosci rownej lub wiekszej
>> niz 5m zeby sie o tym przekonac
>
> Co jest bardzo sabym argumentem za kablami w cenie Monstera.

ale ja nie lobbuje za monsterem, stwierdzam tylko ze najtansze kable
noname z chin to jeszcze gorszy wybor, bo i kasy nie ma i kabel
nie dziala

oczywiscie ze niemal dowolny kabel pod ktorym podpisuje sie jakas
firma niczym sie nie bedzie roznil w praktyce od wspomnianych
monsterow

>> (nie wspominajac o rdzewieniu stykow, pekajacej izolacji itd.)
>
> Rdzewiejce styki? Biorc pod uwag, jak iluzoryczny jest to problem,
> cakiem susznie o nim nie wspominasz.

zrobilem szybki przeglad i niestety wspomnianego kabla juz nie mam
wiec zdjec nie wrzuce, przechowywany w torbie z laptopem, po kilku
uzyciach niklowanie (?) zniknelo a pojawily sie sliczne plamy rdzy

jeszcze raz - monster cable to swietny przyklad jak wyciagnac kase
od kogos kto ma jej za duzo, ale nijak nie wynika z tego ze
kabel za 5 zlotych jest *rownie* dobry
Received on Thu Sep 8 19:10:02 2011

To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 08 Sep 2011 - 19:51:01 MET DST