Dnia 2011-07-09, o godz. 18:26:38
Michal Kawecki <kkwinto@o2.px> napisał(a):
> Jedno czego Dellowi nie sposób odmówić to poziomu usług serwisowych
> NBD. Do nas technik przyjeżdża wyposażony w nową matrycę, ramkę,
> zawiasy, obudowę, klawiaturę, płytę główną itd. w zależności od
> charakteru zgłoszonego telefonicznie problemu. Oni się nie bawią w
> tygodnie leżakowania sprzętu w serwisie...
Fajne... Tylko że podobnie jak w HP nie zawsze prawdziwe bo np. okazuje
się że części która uległa uszkodzeniu technik nie ma ze sobą i
przyjeżdża z nią jeszcze następnego dnia i masz NNBD. ;-) Jak masz
pecha to w i zgłosisz awarię w czwartek to NNBD wypada w poniedziałek i
4 dni sprzęt leży. Albo okazuje się że część jest niedostępna w Polsce
i z NBD robi się dni kilka. Przy popularnym sprzęcie nie ma zwykle
problemu ale jednak zdarza się. Serwis po przyciśnięciu deklaruje że NBD
to jest czas w którym naprawiają np. 80% zgłoszeń z wykupioną taką
gwarancją i że jest to deklarowany czas naprawy a nie czas w jakim 100%
napraw zostanie zrobiona. Albo okazuje się że w przypadku padu dysku
czy pamięci że przyjeżdża część kurierem ale wymianę musisz zrobić sam.
Dla mnie to nie problem ale wielu użytkowników nie umie tego zrobić albo
nie ma nawet wkrętaka by klapkę dysku odkręcić. Radzę przeczytać umowę
NBD co ona tak naprawdę gwarantuje ;-)
Zdrówko
Received on Sat Jul 9 20:10:03 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 09 Jul 2011 - 20:51:00 MET DST