Witam.
Wiatrak w moim bardzo juz wiekowym laptopie niemilosiernie wyje, wiec
postanowilem zajrzec do srodka i przeczyscic. Oczywiscie okazalo sie, ze
zebralo sie troche brudu.
Rozebralem juz wlasciwie wiekszosc, ale zostal mi ostatni element.
Procesor. To jest Toshiba S1800-911 z procesorem Pentium III.
Podejrzewam, ze socket to PPGA370.
Jak sie z tego dziadostwa wyjmuje procesor?
Tam jest z boku taki suwaczek open/close, ale procesor ani drgnie po
przesunieciu.
Z gory dzieki za podpowiedz.
-- Pozdrawiam, AndreReceived on Thu Apr 28 22:20:04 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 28 Apr 2011 - 22:51:04 MET DST