Dnia 21-04-2011 o 12:13 Mariusz Kruk napisał na pl.comp.pecet:
>> A od kiedy "tańszy" znaczy - bez kabla (niepełnowartościowy)?
> A od kiedy "bez kabla" znaczy "niepełnowartościowy"?
> Zaraz wymyślisz, że nie powinno być wolno sprzedawać części
> komputerowych luzem.
Nie manipuluj. Kupując towar mam prawo być przekonanym, że jest
kompletny i nadaje się do użytku. Jeżeli z jakiegoś powodu tak
nie jest... znowu mam to powtarzać?
> (można się spierać na ile można sobie napisać na pudełku "to i to dokup
> sobie osobno"), ale zasilacz nie jest sprzętem konsumenckim!
Sam zasilacz może i nie jest, ale chyba nie zauważyłeś, albo nie chcesz
zauważyć, że tu chodzi o cały zestaw.
> Ale jeśli jest sytuacja "klient wybrał sobie listę części i przyszedł z
> żądaniem złożenia zestawu", to to jest kwestia dobrej woli sprzedawcy
> żeby zaalertować, że nie ma kabla przy takim zasilaczu.
No pewnie. Pani Alicja - znany autorytet w dziedzinie części i zestawów
komputerowych przyszła do sklepu komputerowego i zastała sprzedawcę po
szkole obuwniczej. Ponieważ nie za bardzo orientował się w temacie,
wymusiła od niego zakup zestawu bez kabla zasilającego. Wszyscy przecież
dobrze wiedzą, że to nie sprzedawca, a klient, powinien być najlepszym
znawcą w tym co kupuje.
>> łańcuch nie jest częścią składową roweru i byłeś bardzo zadowolony jak
>> sprzedali ci rower bez łańcucha.
>
> No właśnie nie bez łańcucha, tylko bez bidonu.
Bez kabla zasilającego nie da się uruchomić komputera, bez nagrywarki -
owszem. Bez łańcucha nie da się daleko pojechać rowerem, bez bidonu -
owszem.
Mam jeszcze tylko jedno pytanie: czy Ty jesteś tak mało kumaty, czy masz
złą wolę?
-- WiesłaW Opera MailReceived on Thu Apr 21 12:55:02 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 21 Apr 2011 - 13:51:05 MET DST