Re: Zgubilem recovery cd - Asus EEE 900

Autor: Tomasz Jasiński <Belzebub_at_invalid.invalid>
Data: Tue 18 Jan 2011 - 22:30:47 MET
Message-ID: <pi1cj61hbohv3h4dc0pqbu6u1g4gpdh8ee@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Wcale nie przypadkiem, dnia Sat, 15 Jan 2011 09:57:44 +0100
 doszła do mnie wiadomość <12kjf9fl24o5j.dlg@kwinto.prv>
 od Michal Kawecki <kkwinto@o2.px> :
>Dnia Sat, 15 Jan 2011 00:28:56 -0600, Pszemol napisał(a):
>
>> "daggoni" <daggoni@gmail.com> wrote in message
>> news:hwhbus8c0iek.mlmvmuuo5hi9$.dlg@40tude.net...
>>>>> Asus eee pc 900 chodzil caly czas bez zarzutu ale o plycie CD
>>>>> przypomnialem
>>>>> sobie dopiero gdy wymienilem dysk SSD.
>>>>
>>>> Masz stary dysk? Nie prościej przenieść OS z niego?
>>>
>>> wymienilem dysk bo poprzedni padl kompletnie. SSD a padlo ;)
>>
>> SSD pada częściej niż dysk z talerzami... niestety.
>> Mój SSD z OCZ nie wytrzymał nawet roku na partycji systemowej.
>
>A dawno temu go kupowałeś? Bo podobno nie da się SSD zajechać w
>rozsądnym czasie. Tak twierdzili apologeci SSD na tej grupie, co się
>naczytali reklamowego szajsu na stronach producentów...

Da się, potrzeba na to kilka miesięcy ciągłej, wytężonej pracy,
polegającej np na otwarciu kilkuset plików jednocześnie i generowaniem
losowych zapisów(w maksymalnej ilości na jaką pozwoli przepustowość
dysku) do każdego z tych plików, natomiast w typowym desktopie taki
dysk ssd powinien wytrzymać sporo więcej(jeśli miał wady produkcyjne
albo został załatwiony np przez przepięcia to oczywiście mniej).
Dyski SSD znajdują się dopiero na początku swojej drogi, więc ofiary
mogą być...

-- 
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.
Received on Tue Jan 18 22:35:03 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 18 Jan 2011 - 22:51:02 MET