Re: myszka bezprzewodowa zamiast majtek

Autor: animka <animka_at_to.nie.ja.wp.pl>
Data: Wed 29 Dec 2010 - 15:20:22 MET
Message-ID: <iffgl8$elm$1@node1.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed

W dniu 2010-12-29 12:11, muniek@to.ja.pl pisze:
> Witam,
>
> zakupilem swojej zonce nie tak dawno myszke bezprzewodowac Logitech
> M215 (zasilanie 1 x AA) z nano-receiverem - jak w temacie zamiast sexy
> majteczek (na urodziny).
>
> Moje pytanie: czy wylaczac te myszke przelacznikiem spod spodu czy to
> nie ma wiekszego znaczenia? Powiedzmy, ze myszka lezac na stole ale
> komp nie jest uzywany. Co pierwsze padnie: przelacznik czy bateria? No
> bo, gdyby myszke chowac do torby to powiedzmy, ze bym ja wylaczyl.
>
> Jakie macie doswiadczenie z takimi myszkami?

Jak nie zapomnę to wyłaczam przełącznikiem, żeby się niepotrzebnie nie
rozladowywała.

-- 
animka
Received on Wed Dec 29 15:35:04 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 29 Dec 2010 - 15:51:03 MET