W dniu 2010-12-25 23:08, m4rkiz pisze:
> Użytkownik "JoteR"<joter@pf.pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:if5p63$qet$1@inews.gazeta.pl...
>> Na forach jak zwykle bełkot nie na temat, z którego nijak nie wynika, czy ów
>> tajemniczy chip w istocie występuje kartridżach do Brothera, czy nie. Tak więc
>> trzeba samemu to wypraktykować ;-)
>
> brothera juz nie mam ale 980 na bank chipow nie ma, nie jestem za to pewnien czy
> tam
> nie bylo jakiegos sprawdzania poziomu przez przeswietlanie okienka w kartridzu
> dioda na podczerwien (gdzies to widzialem ale nie jestem pewien czy to ten
> brother)
No własnie czytałam gdzieś, żeby zakleić lub zamazać okienko wskazujące
poziom tuszu na kadridzu. Po to, żeby drukarka nie informowała, że
takiego a takiego tuszu mało i zechciała drukować dalej aż do zupełnego
zużycia tego tuszu.
> w kazdym razie zamienniki i tak sie wklada bez zadnych kombinacji
W oryginałach to jest takie zabezpieczenie, pokrętło, które się odkręca,
wyrzuca i potem się wkłada kadridż do kasety. W podróbkach jest
przyklejony jakiś papierek lub włożona jakaś plastikowa zatyczka. Czy to
zdejmować, czy wkładać do drukarki razem z tym i głowica to przebije i
czy drukarka powinna rozpoznać tusz i drukować?
Pierwszym razem jak tą zatyczkę wyciagnęłam to tusz się wylał do
drukarki i przeleciał dnem na biurko. Drugiego razu nie było, ale muszę
to wiedzieć bo mnie wkrótce czeka wymiana jakiegoś tuszu.
-- animkaReceived on Sun Dec 26 00:00:04 2010
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 26 Dec 2010 - 00:51:04 MET