On Thu, 22 Jul 2010, Kapsel wrote:
> Thu, 22 Jul 2010 09:42:23 +0200, ***Einstein*** napisał(a):
>
>> do tapet. Po woli odsłaniając przewody zrobisz sobie spis przewodów, który
>> do którego pinu, a potem lutownica w dłoń i do dzieła. Sam tak robiłem, bo
>> prościej było wymienić wtyczkę przy przewodzie niż wymieniać cały przewód.
>
> No i to nam chyba tylko pozostanie, niech no tylko zlokalizuję przydrożnego
> lutownika... ;)
Uprzedź go jeszcze, że "liczy się długość" :P
Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że prędkość fali EM w kablu
nie jest nieskończona, a przy >200 MHz milimetrowe różnice zaczyna
być *widać* na ekranie (w znaczniu: "rozmiarowo nie są mniejsze
od piksela"). Widać w postaci "rozjazdu kolorów".
Nie można więc np. skrócić tylko niektórych przewodów sygnałowych
albo "położyć" przewodu inaczej niż było w oryginalnej wtyczce
(bo pewnie jeśli są "nierówno", to z drugiej strony kabla są
"odwrotnie nierówno"). Rzecz jasna piszę wyłącznie o przewodach
sygnałowych koloru - trzech lub sześciu (licząc 'masy zwrotne'),
pozostałe są bez znaczenia.
Samodzielnie lutowanej wtyczki nie można więc zalewać/zaklejać/
zbyt skutecznie zamocowywać przed próbą - w razie błędu trzeba
będzie po prostu przelutować za długi (lub za krótki - dostawiając
szpilkę) przewód :D
pzdr, Gotfryd
Received on Sat Jul 24 00:30:02 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 24 Jul 2010 - 00:51:02 MET DST