"Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> wrote in message
news:jwfxlzo7n60c$.dlg@kwinto.prv...
> Dnia Mon, 19 Jul 2010 15:18:43 +0100, m4rkiz napisał(a):
> A choćby przypadek trialowego systemu Windows 2003 (trzeci link). Był on
> objęty licencją pozwalającą na określony czas legalnego użytkowania.
> System był użytkowany dłużej, czyli postanowienia licencji zostały
> złamane. I sąd zapewne ten argument uznał (aczkolwiek tego z tej
> dyskusji nie wiadomo na pewno).
>
> Zacytuję wypowiedź z wątku:
> "Warto [okazać oryginalny nośnik - przyp. mój], chyba że doszło do
> naruszenia warunków użytkowania oprogramowania w jego darmowej wersji
> np. cracki, klucze aktywacji zmieniające właściwości programów etc. Być
> może zostały jakieś ślady po ściągnięciu, aktywacji, rejestracji
> oprogramowania np. maile, historia przeglądarki. Ponadto również sam
> program podaje informacje w jakiej wersji został zainstalowany lub
> aktywowany."
zwracam uwage na:
"Policjant powiedział mi krótko ze biegły tego nie sprawdzał czy to
wersja testowa"
czyli jednak sprawa raczej byla w zwiazku z windowsem o nieustalonej
legalnosci a nie zlamaniu licencji
> Czyli tu sprawa jest jasna: użytkownik naruszył "warunki użytkowania"
> zawarte w umowie licencyjnej i zostanie za to pociągnięty do
> odpowiedzialności. Czym to się niby różni od naruszenia warunków
> użytkowania zawartych w umowie OEM?
to juz faktycznie wyglada na zderzenie teorii z praktyka, ale jak sie
toczyla i skonczyla sie ta sprawa pewnie sie nie dowiemy
Received on Mon Jul 19 20:45:17 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 19 Jul 2010 - 20:51:01 MET DST