Witam, kolega dzwoni i mowie, ze podczas podłączania aparatu foto przez USB,
zaiskrzyło, lekki swąd i komp nie startuje. Nawet wiatrak zasialcza nie
kreci się. Komp ma ok. 5 lat, nie znam innych szczegułów. Poradzcie od czego
zacząć? Czy mogly zadzialac jakies zabezpieczenia, czy plyta i zasilacz do
wymiany? Pozdr!
Received on Mon Jan 25 21:00:03 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 25 Jan 2010 - 21:51:06 MET