Wyglada mi bardziej na sprawe sprzetowa, niz software/OS..
Objaw jest nastepujacy - komputer sobie dziala, i nagle jest "zamrozenie"
wsszystkiego na seksunde, czasem dwie, czasem piec.
Zamrozenie w sensie doslownym -kursor myszki nie reaguje, jesli np odbywalo
sie kopiowanie, czy skanowanie, to widac ze na ta chwile staje.. po czym po
chwili dziala dalej.
Od strony softwaru - sprawdzenie antywirusowe, antyspyware, czyszczenie
rejestru, wgranie poprawek, wgranie SP3 (XP)
Od strony sprzetowej - sprawdzilem pamieci memtestem, sprawdzilem dysk
seagate seatools, podmienilem zasilacz na inny.
wciaz to samo.. gdzie szukac przycyzny? Kondensatory na pierwszy rzut oka
nie wydaja sie wypukle.
Plyta to MSI 865PE
-- MarkReceived on Fri Jan 22 13:05:01 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 22 Jan 2010 - 13:51:05 MET