Re: klawiatury z trackpoint

Autor: Michal AKA Miki <jakistammichal_at_z.onetu.pl>
Data: Mon 18 Jan 2010 - 08:52:23 MET
Message-ID: <hj13vr$md6$1@inews.gazeta.pl>

Użytkownik "Andrzej" <droni@wp.pl> napisał w wiadomości
news:a5d337c1-aee6-46d9-8d56-a319c63bc708@g25g2000yqd.googlegroups.com...

> Trackpoint jest super rozwiązaniem. Gdy kupuje laptopy, szukam tylko
> takich z trackpointem. Nie mogłem sie przyzwyczaić do tauchpada z
> portege r600 to zamieniłem go na lenovo x300. W pierwszych kilku
> chwilach trudno jest opanować kursor, ale później jest to bardzo
> proste. Poniżej kilka zalet trackpointa (informacje z dyskusji na
> goldenline).
> 1) wygoda (zwłaszcza, gdy ma się małe dłonie i krótkie palce)
> 2) szybkość i zwinność - jednym drobnym ruchem kursor znajduje się w
> przeciwległej części ekranu
> 3) precyzja - punkt 2. i na dodatek dokładnie tam gdzie chcę
> 4) mniej męczą się nadgarstki - nie trzeba tak kręcić dłonią
> 5) bezpieczeństwo - teoretycznie każdy potrafi to obsłużyć, w
> większości przypadków ludzie mają problem, wiec nie namieszają za
> szybko - nie każdy będzie potrafił korzystać z Twojego (mojego)
> komputera (zwłaszcza ludzie niemyjący rąk po opuszczeniu toalety,
> hiehie)
> 6) oszczędność miejsca
> 7) używam gdy chcę, a nie przez przypadek, muskając touchpad dłonią w
> czasie pisania

Touchpad - jest bardziej intuicyjny i latwiejszy dla poczatkujacych albo dla
tych, ktorzy maja malo do czynienia z komputerami.
Fakt, ze dzisiejsze touchpady posiadaja mnostwo bajerow, ktorych nie cierpie
(np scrolling, uruchamianie programow w zaleznosci od tego, w ktory rog
klikniesz, itp) ale mozna je wylaczyc.
Co do precyzji (pkt 3) - to tylko zalezy od tego, jak duzo na tym pracujesz
i jaka masz ustawiona czulosc - wiele razy bylem swiadkiem, jak uzytkownicy
przeklinali trackpointa, bo nie umieli trafic.. Jednak touchpad bardziej
odzwierciedla ruchy myszka, niz trackpoint - w obu przypadkach poruszasz sie
po okreslonej powierzchni przesuwajac "narzedziem"... takze wg mnie argument
nietrafiony zupelnie. Jak zreszta wszystkie pozostale...
A co do brudnych rak - latwiej brud zetrzec z touchpada, niz z trackpointa,
ktory jest pomiedzy klawiszami (i brud pojawia sie pod klawiszami wokol).
Rowniez przypadkowe nacisniecie klawiszy jest bardziej prawdopodobne w
przypadku trackpointa, nie wspominajac o braku mozliwosci bardziej
zaawansowanych - np. obsluga dwoch palcow czy obsluga zapamietanych ruchow
palca.
Dawniej byla jeszcze jedna niewygodna sprawa (u mnie ze starymi notebookami
Toshiba) - jak sie ktos niedelikatnie obchodzil z laptopem (i trzymal go w
scisnietej torbie), to touchpad potrafil zostawic trwaly slad na matrycy.
Jedyne, co sklonny jestem uznac, to oszczednosc miejsca, oczywiscie w
przypadku netbookow czy jakichs palmfono-netbookow. W przypadku laptopow -
nie ma co oszczedzac, bo miejsca jest dosc.

Pozdrawiam
Michal
Received on Mon Jan 18 08:55:02 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 18 Jan 2010 - 09:51:03 MET