Re: Właściciele HP

Autor: Tomaszek <tomaszek1983_at_onet.pl>
Data: Sun 03 Jan 2010 - 12:53:45 MET
Message-ID: <hhq0k9$rdu$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

W dniu 2010-01-03 12:40, Przemek pisze:
> I nie tylko norm - wg mnie duzo wieksza wine niz hp ma nvidia ktora
> produkuje male a mocno grzejace sie chipy -kiedys uklady mialy duzo wieksza
> powierzchnie
> styku z plyta (bo byly wieksze) wiec latwiejszy byl "transport" ciepla nie
> tylko do gory przez radiator ale i do dolu przez kulki teraz uklady nvidi do
> lapkow sa male a grzeja sie mocno.
> Znajomy kiedys masowo skladal tanie komputery (oczywiscie desktopy nie
> laptopy) na plytach gigabyte ze zitegrowana grafa gf6100 czy 6150(mostek w
> obudowie takiej jak te laptopowe) . Sprzedal ich kilkaset niestety po 3
> latach
> zostalo malo sprawnych - czesc zepsula sie zaraz po skonczeniu gwarancji ,
> czesc jeszcze na ale ze gigabyte naprawia plyty to te naprawione pociagnely
> do konca gwarancji i kilka miesiecy pozniej padly
> Na wszystkich padal badziewny mostek nvidii - wystarczylo mocno docisnac
> plyte w okolicy mostka albo przelutowac go goracym powietrzem a plyta
> wracala do zycia na kilka
> dni/tygodni. A w stacjonarkach trudno zrzucac wine na mechaniczne
> odksztalcenia plyt jak podczas otwierania/zamykania obudowy laptopa czy
> kiepskie chlodzenie.
> Zreszta na elektrodzie jest cala dyskusja na ten temat (akurat hp aler ten
> problem ma wiekszosc laptopow z lepszymi grafikami) i niestety wnioski sa
> kiepskie - nawet pelen reballing czyli zdjecie ukladu , nalozenie nowych
> kul olowiowych i ponowne wlutowanie moze na dlugo nie pomoc,czesto
> uszkodzenia sa wewnatrz ukladu tzn w polaczeniu krzemu do obudowy (bonding)

Ja dlatego zawsze wychodzę założenia, że im chłodniej tym lepiej. Ja do
swojego AsRock'a kupiłem lepszy zasilacz i moc też dużo większą niż
minimalna wymagana. I co? Od 2003 roku chodzi jak złoto, ani jednego
zwisu, niewłączenia itp. Mniejsza temperatura = większa żywotność. Koleś
włożył do Asrocka jakiegoś Megabajta z naklejką 300W i po dwóch latach:
jeden moduł RAM'u szlag trafił + dwa wylane kondensatory. Z zasilacza
gorąco jak z piekła buchało;)

-- 
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| Ten post to moja prywatna opinia - nie musisz się z nią zgadzać.   |
|              Nie należę do żadnej partii politycznej               |
\----------| e-mail: d3bkowskiWYTNIJ_CO_TRZEBA@gmail.com |----------/
Received on Sun Jan 3 13:00:03 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 03 Jan 2010 - 13:51:02 MET