A_Zet pisze:
> Nurtuje mnie troche takie zagadnienie.
>
> Mam na balkonie AP + zasilacz do niego, włączam go tylko (zegarem)
> rano i wyłączam na noc. Mam również dwa inne urządzenia: AP i switch,
> które dla odmiany są włączone non stop. Pracują przez kilka lat bez
> zarzutu mimo, że nie przeznaczone do pracy w takich warunkach. Ten
> wspomniany na wstępie, zainstalowałem dopiero nie dawno, i tak się
> zastanawiam, czy na okres mrozów nie należałoby zaniechać tego
> codziennego wyłączania? Bo niby w każdej instrukcji telewizora czy
> innego urządzenia stoi napisane, że po przyniesieniu do domu ze dworu
> nie włączać, ale to chyba bardziej chodzi o wyrównanie temperatur a w
> szczególności wilgotności urządzenia, które lokalnie, przy zmianie
> temperatury, może być zawilgocone. A tam, stale na dworze, więc czy
> włączenie zasilania (jak i samego zasilacza) nie spowoduje uszkodzenia
> AP?
>
> Będę wdzięczny za sugestie, szczególnie cenionego R. Sokoła, którego
> wypowiedzi zawsze (od lat obserwując) tchną fachowścią. Przy okazji,
> pozdrawiam.
No faktem jest, że urządzenia SOHO nie są przeznaczone do takich
warunków, a jak już to montuje się je w specjalnych, ogrzewanych
skrzynkach; jak przyjdą spore mrozy, to ciężko mi uwierzyć, że
urządzenie przeżyje. Moim zdaniem nie wyłączaj nawet ze względu
na to, że cały czas się będzie grzał (nawet może wsadź w jakieś pudełko,
żeby trochę mu się "atmosfery" wytworzyło. Jest jednak duża szansa,
że woda zacznie się skraplać...
p.s. ciekawe rozwiązanie- matka/żona nie nie chce migających,
obrzydliwych skrzynek w salonie, czy co? Czemu tego nie wsadzisz w mało
uczęszczany róg pokoju?
-- Dominik Siedlak (bachus)Received on Sat Nov 21 14:10:04 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 21 Nov 2009 - 14:51:03 MET