** Radosław Sokół <rsokol@magsoft.com.pl> wrote:
>> Ja tam wolę jednak zaorać fabryczny system bo to krócej trwa niż usuwanie
>> crapware, poza tym często producenci dodają własne durne modyfikacje. Poza
>> tym
> Więc kupuj sprzęt producentów, którzy nie dodają takiego badziewia.
Ale po co mam sobie zawężać sztucznie wybór sprzętu?
> Albo je odinstaluj.
Wolę zainstalować OS na czysto - przeszkadza Ci to? Kurwa fafnaście postów o
tym napisałeś jakby to było bardzo istotne. :)
>> może ktoś dysponuje inną wersja Windows (np. XP Pro - w netbooku najczęściej
>> jest Home) i chce ją jakoś zainstalować. Powodów może być wiele.
> Bez przesady. W netbooku nie robi się takich fanaberii.
Ty nie robisz ja kupiłem z Windows XP Home, a wolę mieć Windows 7 - i co mi
zrobisz? Jesteś wzorcem tego co się robi z netbookami? A może przyjdzie szef i
się uprze, że chce netbooka do pracy (bo przeczytał w czasopiśmie i chce) -
wpuścisz go z XP HE do sieci? Jak napisałem powodów może być wiele.
>> O określeniu "Windows rot" słyszałeś?
> Słyszałem. Choroba wywoływana przez krętki "user brain rot".
Niestety właśnie nie. Kwestia tego co mniej zajmuje czasu - przeinstalowanie
czy bawienie się w czyszczenie. Chociaż wiem, że i tak napiszesz, że to
nieprawda. Odnoszę wrażenie, że wiesz wszystko najlepiej. :)
> Instaluję nowe kopie Windows tylko na nowo kupowanych kom- puterach (i to też
> nie zawsze). Nigdy mi system nie działał źle po trzech czy czterech latach
> pracy bez reinstalacji.
No i?
> A do tego dzisiaj istnieje taka technika jak "tworzenie obrazów" ;)
No i?
>> W imię czego? Skoro można przeinstalować i też będzie działać... :) Kwestia
>> podejścia.
> Po co leczyć ludzi, skoro można spłodzić nowych? ;)
Łorewa.
-- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kKReceived on Fri Aug 14 17:55:05 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 14 Aug 2009 - 18:51:03 MET DST