Asus EAH4770 Formula + Gigabyte EP45C-DS3 Zgrzyt.

Autor: Doxent <doxent_at_gazeta.pl>
Data: Mon 10 Aug 2009 - 22:16:22 MET DST
Message-ID: <h5pv3m$7me$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Właśnie próbuję odpalić system na grafice ATI Radeon HD4770 od Asusa na
płycie Gigabyte EP45C-DS3+ E8400. DDR3 Kingston KVR1333D3N9K2, zasilacz
BeQuiet 550W
 Problemem jest ciężki start. Komputer często w ogóle nie chce zainicjować
grafiki zwłaszcza na zimno. Pomaga wyłączanie i włączanie listwą. Na ciepło
inicjacja trwa dokładnie z zegarkiem 17 sekund co jest skandalicznie długie.
Myślałem, że płyta zwalona ale na starym Asusie GF8600 GT 512 płyta rusza z
marszu w kilka sekund. Wkładałem Radeona do starej płyty GA-G31M i tam w
ogóle nie odpala. Natomiast na płycie Gigabyte EP35-DS3 z DDR2 odpala w
jakieś 10 sekund za każdym razem. Zmieniałem zasilacz na inny Modecom 500W i
problem jest dokładnie ten sam. Czyżby szukać innej płyty głównej do tej
grafiki? Jak dotąd nigdy nie miałem problemów z kartami Nvidia ale niestety
za każdym razem jak tylko trafiam na jakieś Radeony to ręce opadają.
Wywaliłem już chyba z 20 padniętych radeonów u różnych ludzi i siebie a
przez ostatnie 10 lat tylko 3 Nvidie zawiodły mnie.
Dodam, że nic nie jest podkręcane bo z założenia jestem zagorzałym
przeciwnikiem wszelkich overclockingów.
Received on Mon Aug 10 22:15:04 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 10 Aug 2009 - 22:51:02 MET DST