Re: probelm z zalanym laptopem

Autor: Kot Prezydenta <cicior_at_gazeta.pl>
Data: Sun 01 Mar 2009 - 20:30:33 MET
Message-ID: <goenp5$nn5$1@inews.gazeta.pl>

Użytkownik "rageofhonor" <bloodsport@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:gobv80$5od$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "BETON" <brak@mejla.pl> napisał w wiadomości
> news:go9cg3$eik$1@news.onet.pl...
>> Mam zalanego laptopa- herbata
>
> A dałeś go w ciepłe miejsce by resztki wody odparowały zanim go odpaliłeś.
> Obojętnie co zostanie zalane najpierw trzeba wyciągnąć baterie a potem dać
> w ciepłe miejsce by wysechł. Wiele osób robi to kładąc laptop stroną
> klawiatury i wyświetlacza na ręcznik który jest na kaloryferze. Tylko nie
> wiem jaka jest optymalna temperatura by nie padł od gorąca.

Nie jest to najlepsze rozwiązanie, takie suszenie i tak spowoduje że zacznie
się proces trawienia scierzek na plycie głównej i wczesniej czy później
laptop kaput. Tylko wyczyszczenie laptopa daje realne szanse na jego
uratowanie
Received on Sun Mar 1 20:35:09 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 01 Mar 2009 - 20:51:01 MET