> Z WD nigdy nie miałem problemów, tylko każdy po pół
> roku robił się potwornie głośny, świst było słychać w pokoju
> obok. :)
Ale to nawet mile jest... Z moim Caviarkiem 800MB zawsze
wiedzialem w ktorym momencie sekwencji startowej Amiga
jest. :) Pozniej dlugo musialem sie przyzwyczajac do cichego dysku ;)
pozdrawiam,
Vituniu.
Received on Thu Jan 22 12:55:12 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 22 Jan 2009 - 13:51:07 MET