Re: Acer'y w Biedronce [OT]

Autor: Radosław Sokół <rsokol_at_magsoft.com.pl>
Data: Sat 03 Jan 2009 - 13:59:15 MET
Message-ID: <2009010312591800@grush.one.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

W dniu 03.01.2009 12:59, Mariusz Kruk pisze:
>>>> Oj, koszty pełnej dowolności też zostałyby przerzucone na
>>>> konsumenta. Jestem tego pewien.
>>> Koszty to nie tylko pieniądze.
>> Ale konsumenta interesują głównie pieniądze.
> Brawo. Właśnie odkryłeś dlaczego np. istnieją urzędy antymonopolowe.

Ja jestem absolutnie za tym, by rynek był "normalniejszy"
z technicznego punktu widzenia nawet za cenę wzrostu cen.

Problem w tym, że *większość* konsumentów będzie raczej
za obniżeniem cenę nawet kosztem powstania monopoli...

> Z drugiej strony, Eee jest jednak sporo większe. Każdemu jego porno.

Oczywiście. Dlatego się nie upieram. Choć Eee leży jeszcze
nie tak daleko od kategorii lepiej wyposażonych PocketPC,
też już całkiem ciężkich i grubych (choć dalej mniejszych
i o 30%-40% lżejszych).

> Radek, jak masz pół godziny na napisanie materiału, nie będziesz
> poświęcać godziny na zastanawianie się dlaczego coś działa nie tak.

Ale po zakończeniu pracy zajmę się tym.

>> Poza tym jest takie coś jak "zabezpieczenie". Zawsze mam
>> możliwość pracy na drugim czy trzecim komputerze, nawet
>> jak z jednym zaczyna być coś nie tak. Wtedy mogę dokoń-
>> czyć pracę, a potem na spokojnie szukać przyczyny.
>
> To zobacz jak to wygląda w tzw. "realnym świecie".

To znaczy? Ja mówię o realnych przypadkach właśnie.

>>> Zróbmy zatem co pięć lat zmianę standardu gniazd zasilających. Bo
>>> przecież po co rynek miałby byz przerwy obsługiwać jakieś stare
>>> produkty. To nielogiczne.
>> Doprowadzasz kwestię do skrajności.
>
> Brawo. Gdzie zatem kończy się "skrajność", a zaczyna "nieskrajność"?
> Tam gdzie Tobie wygodnie? A dlaczego?

Skrajność jest tam, gdzie pojawiają się propozycje zmian
dla samych zmian, które są absolutnie nie do przyjęcia
dla ogółu.

Normalnie zmiany zazwyczaj jednak *coś* pozytywnego dają
(a zmiana wtyczek raczej nic by nie dała).

Zapewniam Cię, że gdyby ktoś *w końcu* wpadł na to, by
w mieszkaniach instalować centralne stałoprądowe instalacje
niskonapięciowe do zasilania prostych urządzeń, to mimo
nowych wtyczek i konieczności stosowania przez jakiś czas
dodatkowych zasilaczy konwertujących rynek by pewnie takie
coś przyjął. Bo w dalszej perspektywie dawałoby większą
wygodę i możliwość zmniejszenia cen choćby o cenę zasi-
lacza.

>> Już niedługo nie podłączysz go do sprzętu nagłaśniającego
>> wyposażonego np. w same wejścia cyfrowe.
>
> Etam. Jeszcze dłuuuuugo nie.

Biorąc na przykład pod uwagę jakie boje toczą firmy medialne,
by sprzęt wideo miał tylko wejścia/wyjścia HDMI z HDCP?

> Wiesz, jakoś nikt mi tego nie zabrania. W przeciwieństwie do tego, co
> się wyprawia z oprogramowaniem.

Nie. Oprogramowania też nikt Ci nie zabrania zmieniać. Tylko
musisz się liczyć z trudnościami. Kabel DIN też trzeba sobie
często samemu polutować, jakość wtyczek może być marna i w
trakcie lutowania wtyk się rozleci i tak dalej...

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../
Received on Sat Jan 3 14:10:13 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 03 Jan 2009 - 14:51:01 MET