Osoba BearBag napisała na pl.comp.pecet:
> no raczej sie zresetowal bio bo po uruchomieniu byly kominukaty o
> nieustawionej dacie itp.
> Wszystko odlaczylem oprocz zintegowanej grafiki i bez zmian.
Co prowadzi do wniosku, że winny może być zasilacz, płyta i procesor.
Praktyka pokazuje, że procesory się tak łatwo nie psują, a zasilacz
jest raczej pod mniejszym obciążeniem przed uruchomieniem systemu +
jakiejś gierki. Zmierz jednak dla pewności napięcia przy uruchamianiu.
http://www.grush.one.pl/article.php?id=diagnostyka
Jak masz normalny miernik z sondami, to i do 24 pinowego gniazda
zasilającego płytę główną powinieneś się z nimi wepchać i sprawdzić 5V
i 3,3V (może właśnie do procka za mało dochodzi? Słabe zasilacze pod
*małym* obciążeniem dają zbyt niskie napięcie)
Sprawdziłbym jeszcze kable sygnałowe do dysków twardych, zresztą
najlepiej odłącz wszystkie dyski i napędy jeśli jeszcze tego nie
zrobiłeś.
Ostatnie co zostaje to chyba płyta...
-- Pozdrawiam Marcin Kocur http://linux-porady.info - Linux od A do B :]Received on Mon Dec 15 22:25:04 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 15 Dec 2008 - 22:51:05 MET