qwerty pisze:
> - pisze:
>>> Powinien wystarczyć. Jeśli komputer będzie się resetował lub wieszał,
>>> to zmienisz na porządną 300.
>>
>> jeszcze jedno - byla jakas strona www ktora w przyblizeniu wyliczala
>> pobor mocy podzespolow.
>
> Tak wyliczała, że polecała do mojego kompa >450W (a mam zasilacz 400W).
Tia.. Wszystko wydaje sie działać stabilnie, ale twój zasilacz może
pracować cały czas na granicy swoich możliwości. A wystarczy ze nagle
będziesz chcieć podkręcić kartę graficzną albo procesor. I może się
okazać, że się nie da. I nie będziesz wiedzieć dlaczego, czy to wina
grafiki, procesora, płyty głównej czy może jednak zasilania. Zawsze
lepiej mieć mocniejszy zasilacz dobrego producenta, który będzie
pracować na 60% swoich możliwości niż słabszy, który będzie się wysilał
na 90%. (grzał i hałasował przy okazji)
-- STrangerReceived on Sun Apr 13 19:54:04 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 13 Apr 2008 - 20:52:48 MET DST