Re: UPS

Zbychu pisze:
>>> Chciałbym zabezpieczyć sprzęt RTV przed śmieciami z sieci. Nie wiem
>> *Jakimi* śmieciami?
>
> Mieszkam na końcu linii. Dwie spawarki po drodze wystarczą?

To przynajmniej *jakieś* wytłumaczenie. Dlatego należy
właśnie pisać *po co* szuka się jakiegoś rozwiązania, a
nie tylko *że* szuka się jakiegoś rozwiązania.

Swoją drogą czyje to spawarki i czy nie możesz wymóc od
dostawcy energii by zagwarantował jej poprawne parametry?

>> Tani UPS nie zabezpieczy Ci dobrze sprzętu przed zakłóceniami,
>> a tym bardziej na przykład przed przepięciami powstałymi w
>> czasie burzy.
>
> Nie o to mi chodzi. W czasie burzy wyłączam sprzęt.

Ok, na nagłe spadki wywołane dużym skokowym obciążeniem
UPS zareaguje, ale obawiam się, że sporo "śmieci" zakłóca-
jących jednak przepuści. Tylko faktyczne przerwy w zasi-
laniu oraz nagłe spadki/wzrosty napięcia skutecznego
zostaną zneutralizowane transformatorem albo z baterii.

>> Gniazdka są najmniejszym problemem, przecież można zrobić
>> listwę przedłużającą z odpowiednim przejściem.
>
> Wszystko można zrobić (prawie).

Łatwiej zrobić listwę niż szukać UPSa z odpowiednimi
wyjściami i ograniczać sobie wybór.

> Nie chodzi mi o podrzymanie przez 5 minut, a raczej żeby to wszystko
> działało. Jakiś rok temu miałem w sieci 90 V i telewizor się usmażył.
> Strata ok. 200 zł.

W zasadzie w "normalnym przypadku" i w "normalnym kraju"
wystarczyłoby zaskarżyć dostawcę energii.

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Administrator, Politechnika Śląska    |
\................... Microsoft MVP ......................../