BartekK <sibi@NOSPAMdrut.org> napisał(a):
> W środku w szafce cyrkulacja będzie. Nie będzie wymiany (albo raczej
> będzie marna) ciepła wnętrze-zewnętrze, i to jest najgorsze, bo choćbyś
> tam wstawił wentylator robiący 110dB to i tak nie schłodzisz w otoczeniu
> tropikalnym... Kondensatory długo nie pożyją, zwłaszcza w zasilaczu.
Przekonalem sie o tym na wlasnej skórze, kiedys wsadzilem Thunderbirda 1000 na
marnym chlodzeniu do szafki i zamnalem drzwiczki. Gdy otworzylem po 30
minutach cieplo buchnelo mi w twarz jakbym otworzyl piekarnik. Szybko wyjalem
kompa.
Ale widzialem u kumpli jakiegos starego trupa chyba 200-300mhz wsadzonego w
pozioma szafke ledwo tylko wieksza od obudowy kompa. Tak w kuchni w dolna
szuflade po prostu.
> > Jaki procek sie najslabiej grzeje?
> Intel dual core E2140/60/80 z zablokowanym mnożnikiem na x6 (zeby nie
> zwiększał w górę pod obciążeniem), ewentualnie jeszcze zjechany zegar z
> 200MHz w dół. Co prawda będzie minimalnie 1600MHz ale będzie zimny przy
> chłodzeniu pasywnym. Jeszcze lepszy byłby celeron 420, gdyby dało mu się
> zmienić mnożnik z defaultowego w dół (a niestety się nie da)
Hm to widze drozsze kompy, obudowy, plyty. Mi najlepiej pasowal by jakis stary
trup za 400zl kupic.
A moze da sie kupic jakis gotowy serwer plikow na WiFi, malej zgrabnej
obudowie i cichym chlodzeniu? W cenie tak od 700zl.
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Sun Apr 13 19:35:11 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 13 Apr 2008 - 20:25:15 MET DST