Radosław Sokół pisze:
> palacz pisze:
>> Nie znalazłem daty produkcji oznaczonej wprost, chyba, że da się to
>
> A tak orientacyjnie?
Sprawdziłem po numerze seryjnym w serwisie Della - gwarancja była od
lutego 2004 a zaraz po zakończeniu trafił do Polski ;) (chyba jest z
Francji, bo ma klawiaturę azerty)
>> wysłużył - ale poprzedni Dell Latitude, którego do niedawna używałem
>> (teraz ojciec używa) miał 10 lat a bateria trzymała 1,5h!
>
> Ale to była inna technologia, pewnie jeszcze z baterią Ni-MH.
Fakt.
> A tu masz baterię litową, która po 3-4 latach nie nadaje się
> w zasadzie do niczego i potrafi "umrzeć" bardzo gwałtownie
> przy byle niesprzyjających warunkach.
Chyba nie aż tak gwałtownie, liczę jednak na skracanie się czasu pracy...
>> W każdym razie... bateria się naprawiła chyba, już nie mruga :)
>
> Pewnie bezpieczniki termiczne zadziałały przy tym przemrożeniu.
Sam nie wiem, może wydajność prądowa przez ochłodzenie spadła?
>> Po takim naładowaniu zostawiłem komputer, bateria spadała szybciej niż
>> zwykle, ale później chodziła godzinę na 0% (normalnie wtedy wytrzymuje
>> pół). Gdy się całkowicie rozładowała, podłączyłem ładowarkę i dalej
>> już poszło normalnie :-)
>
> To już normalne -- rekalibracja elektroniki baterii.
Słyszałem teorię, że ta elektronika w baterii to czasami oszukuje i
zawyża poziom zużycia ogniw. Ponoć po zresetowaniu licznika ładowań
poprawia się ich wytrzymałość...
Btw, na Allegro widziałem nieoryginalne baterie do Della. Ciekawe czy
współpracują i jak jest z ich jakością.
Pozdrawiam
Received on Sun Apr 13 19:32:31 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 13 Apr 2008 - 20:25:02 MET DST