Paweł pisze:
(...)
> Z drugiej strony piszac, ze
> chcialbym przeznaczybc na zestaw ok 6k PLN, to pewnie byly by tez komentarze
> w stylu: "Jak mozesz 6000 to czemu nie 10000?" albo "Kup sobie obudowe
> wysadzana diamentami - bedzie jeszcze lepsza".
Nie, po prostu dostałbyś informację, że kupowanie m.in. takiej płyty i
takiego procesora pod podane zastosowania nie jest sensowne.
> Po pierwsze.
> Trzeba wam wiedziec, ze na komputerach sie znam - jestem po informatyce
> (systemy RT, PHP, bazy danych i takie tam :-) ). Pytalem sie tu o sprzet, bo
> w kontekscie ciaglych zmian czlowiek za tym juz nienadaza.
Sam sobie zaprzeczasz...
> Faktem jest, ze otrzymuje wynagrodzenie tylko
> kilkadziesiat zl powyzej placy minimalnej.
Biedactwo. Nauczyciel stażysta też zarabia ciut powyżej minimalnej.
> Po drugie.
> Jestem dopiero na etapie przygotowywania wniosku i nie zlozylem go jeszcze.
> Staram sie o to pierwszy raz i zdaje sobie sprawe, ze nie dostane pelnych
> 6000 zl dofinansowania - jak ktos tu wywnioskowal - to tylko moje pobozne
> zyczenia. Moze moj wnosek przejdzie - moze go odrzuca.
Jeśli w komisji będzie ktokolwiek myślący i znający się na
sprzęcie-powinien odrzucić. Ale on też nie wydaje swoich pieniędzy...
> Mi
> tez sie nie podoba iz musze sie uciekac do takich metod, zeby kupic dobry
> obecnie sprzet.
Nie musisz, tak jest tobie wygodniej.
> Po trzecie.
> (...)Co do programow typu CAD, to napisalem,
> ze beda wykorzystywane przez studenta, czyli beda sluzyly nauce - nie pracy
> zarobkowej. Wiecie zapewne, ze studenci architektury pracuja z tymi
> programami na zajeciach i robia przy ich pomocy projekty. Ilu sposrod nich
> ma oryginalne wersje tych programow? Moze kilku naprawde bogatych, lecz
> wiekszosc nie ma na to szans, a uzywac ich musi.
Jedzenie też kradniesz?
> Po czwarte.
> Komputer, ktory chce kupic bede wykorzystywal do "pokonywania barier" czyli
> zamiezam na nim pracowac tworzac m.in. strony www, pomagac znajomemu w
> obrobce nagran z wesel, komuni itp.
A tego nie można zrobić na komputerze za 2000. Intrygujące...
> Choc z powodu, ze jest przeznaczony do
> domu to chcialbym przy jego pomocy tez zaznac troche rozrywki - stad ta
> karta graficzna. Ktoz z was komputera domowego uzywa tylko do pracy
> zdalnej/na zlecenie? Wiekszosc sobie "pyka" od czasu do czasu.
Rozróżniasz 'pykanie od czasu do czasu' i 'konfiguracja pozwalająca na
granie w najnowsze gry przez rok-dwa'?
> Co do
> zasilacza, to kupuje markowy ze wzgledu na zle doswiadczenia ze starym,
> ktory wymusza na mnie posrednio wymiane obecnego zestawu (osmioletni PIII
> 550 MHz). Co do sugerowanej mocy, to bralem pod uwage mozliwosc przyszlej
> rozbudowy (dodania dyskow, byc moze kupna po kulku latach drugiego GPU - gdy
> wymiana na nowa karte nie bedzie juz mozliwa).
Kto się czepiał zasilacza?
> Po piate.
> Jesli, poza kilkoma osobami, dalej chcecie kontynuowac temat slusznej lub
> niedzialalnosci PFRONu, to przeniescie sie na bardziej odpowiednia grupe, bo
> szkoda zasmiecac grupe tematyka stricte NTG.
Pierwsze sensowne zdanie. EOT.
Received on Sun Apr 13 17:25:17 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 13 Apr 2008 - 17:51:05 MET DST