Re: antywiry na PIII 500

Autor: marfi <marfi _at_bb.onet.pl>
Data: Wed 30 Apr 2008 - 13:14:45 MET DST
Message-ID: <fv9kc1$v53$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "Adramelech" <adresu@tu.nie.ma> napisał w wiadomości >
...
> Korzystanie z mózgu oznacza nie używanie OE i IE do internetu. I wtedy
> żadne
> tam JaviScropty to nie podskoczą. Wiec firewall, najlepiej w routerze
> wystarcza.

  Nie żartuj... Od zarania dziejów używam OE (Teraz mam "Poczta Systemu
Windows"), sporadycznie IE i od trzech lat NOD32 (tyle czasu go używam) nie
dawał istotnych znaków życia (ba... czepiał się moich programów gdy użyłem
"while (1){}" - dlatego się zastanawiam czy warto płacić za abonament
programu, który służy głównie do spowalniania komputera...

  Chyba lepiej posiadać kopię zapasową istotnych elementów systemu na dysku
w cenie rocznego abonamenu na NOD32:).

  Jak myślicie - antywirusy to marketingowy pomysł dla osobników z "małym
mózgiem" czy to ma jeszcze jakiś sens?

-- 
marfi 
Received on Wed Apr 30 13:15:31 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 30 Apr 2008 - 13:51:43 MET DST