No i piêknie, rano sobie siedzê, czytam newsy, a tu nagle BSOD 0000007E
i tyle. No to restart. I ju¿ co smie tak, nie dzia³a klawiatura na USB,
nie dzia³a myszka na USB. Klawiatura z której piszê to PS/2 (z jednym
drobnym defektem , jakim jest francuski uk³ad klawiszy, choc mi jakos on
specjalnie nie przeszkadza) dzia³a poprawnie. Urz±dzenia USB maj±
zasilanie co widaæ, jednak dziwnie migaj± i s± niewidoczne w systemie.
Co teraz? szykowac sie na najgorsze czy jednak jakos mozna to wybadac co
sie zepsu³o? Linuxa chwilowo nie moge odpaliæ, wiec chce zbadac co nieco
sprawe od strony windows, choæ w biose klawiatura USB by³a dzia³aj±ca, a
po awarii przesta³a (bootloader przestawiam klawiatur±). Prosze nie
odsy³ac do google = korzystanie z klawiatury do przegl±dania internetu
jest bardzo trudne (no, chyba ze w lynx).
PS, nie ma to zadnego zwi±zku z watkami na pl.misc.elektronika.
Received on Mon Apr 21 17:50:17 2008
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 21 Apr 2008 - 17:51:40 MET DST