Re: Jak wyciszyć zasilacz TAGAN 380W

Autor: Andrea <a.libiszewski_at_gazeta_nospam.pl>
Data: Wed 16 Apr 2008 - 21:56:06 MET DST
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Message-ID: <480659d5$1@news.home.net.pl>

STranger pisze:
> Marcin Narzynski pisze:
>> Już tak starannie wybierałem zasilacz, żeby współczynnik cisza/cena
>> był jak najwyższy... i nie udało się.
>> Liczyłem, że dwa wiatraki 8cm wygrają z jednym wiatrakiem 12 cm -
>> zresztą takie przeczytałem opinie, a tu okazuje się, że nieprawda.
>
> No coś Ty! :)
> Przecież mniejsze wentylatory zawsze robią dużo większy hałas przy tej
> samej wydajności przepływu powietrza od dużych wentylatorów! Jak Ty
> wybierałeś ten zasilacz??
> Ja kupiłem Chiefteca 550W z jednym 12 cm wentylatorem celowo
> przewymiarowanego mocą, żeby mieć gwarancję, że będzie pracować z
> niewielkim obciążeniem jak na swoje możliwości i nie będzie się grzać, a
> przez to nie będzie zwiększać obrotów chłodzenia. I nie pomyliłem się w
> założeniach - jest cicho, wentylator w zasilaczu kręci się powoli nawet
> po 12h maksymalnego obciążenia komputera obliczeniami rozproszonymi.
> Gdybym się sugerował opiniami wielu uczestników tej grupy, że wystarczy
> mi zasilacz 350W to pewnie nie cieszyłbym się taką ciszą, bo zasilacz
> pracowałby wysilony.

Eeee tam, mój BeQuiet 350W jest cichutki niezależnie czy komputer jest w
idle czy obciążony jakąś grą.

-- 
| Andrea |
------------------------------------------------
There is no such thing as overkill, there is
only "where's the ammunition" question.
Received on Wed Apr 16 22:00:30 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 16 Apr 2008 - 22:51:42 MET DST