> > wyskakuje mi bezpiecznik automatyczny.
>
> Inne objawy mogly wskazywac na poluzowanie/zasniedzienie stykow
> zasialania, kart itp. Ale powyzszy cytat dosyc jednoznacznie wskazuje na
> zasilacz. Ja bym go raczej nie uruchamial, tylko jesli byl tani Codegen,
> to byc wdziecznym, ze ostrzegl i z wdziecznosci wywalic;-) albo jak
> drozszy, to rozebrac i zobaczyc, ktory element ma zimny lut, albo mniej
> prawdopodobne peknieta sciezka na PCB. Ale nie uruchamiac podlaczonego do
> kompa!!!, tylko obciazyc np. zarowkami 12V. Najpierw bez pradu, potem ew.
> z pradem czyms plastikowym popukac w elementy. Jak znajdziesz, to nie
> lutowac odrazu, tylko wylutowac, oczyscic dokladnie i wtedy wlutowac.
> Rzecz oczywista, ale warto przypomniec, ze masz tam napiecia takie jak
> szczytowe w sieci, czyli ponad 300V, po wylaczeniu z sieci z pewna
> niesmialoscia trzeba podchodzic do wszelkich kondensatorow.
>
> Pozdroofka,
> Pawel Chorzempa
> --
To już nie na moje możliwości!
Received on Sun Apr 13 20:03:52 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 13 Apr 2008 - 21:52:05 MET DST