KILu pisze:
>
> A co ma do rzeczy karta grafiki, skoro bez niej komputer również się nie
> włącza i nie sygnalizuje jej braku?
>
To zależy, przypadek sprzed paru dni u znajomego - komputer się włączał
i nic... wyjąłem wszystkie elementy typu karty, ram, nawet procesor.
Potem małe czyszczenie i ponowny montaż i komputer odżył...
> (pomijam fakt, że grafika może mieć zwarcie i mogła spalić komputer - to
> samo mógł zrobić prawie każdy podzespół...)
>
Owszem, ja zawsze pierwsze co sprawdzam to ram i karte grafiki.
> k,
>
Received on Sun Apr 13 20:00:34 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 13 Apr 2008 - 21:51:46 MET DST