Witam serdecznie,
Próbowałem dzisiaj zamontować pasywne chłodzenie Zalman VNF100 na
GeForce 8600GTS. Postąpiłem zgodnie z instrukcją, ale niestety - mam
obraz cały w artefaktach od samego startu komputera.
Kilka razy wszystko rozkręcałem, sprawdzałem styk bloku do rdzenia i
radiatorów na pamięci. Niestety, bez sukcesu. Widzę jednak, że radiatory
na pamięci mają gówniane "przylepce". Kontakt jest bardzo słaby
(leciutko palcem mogę je zdjąć) i nie sądzę, aby to dobrze przewodziło
ciepło. Przyczyna tkwi zapewne w tym, ale czy ktoś sobie poradził i mu
to działa dobrze?
Po zamontowaniu spowrotem chłodzenia aktywnego, firmowo dawanego do
karty, problem ustąpił (choć nie od razu, po minucie, mniej więcej do
momentu pojawienia się logo Windows XP podczas bootowania).
Macie jakieś sugestie odnośnie tego, czym te radiatory poprzyklejać?
Ewentualnie - czy komuś się udało uruchomić to na GF8600GTS bądź nie
udało? Acha, klejów termoprzewodzących wolałbym uniknąć, bo potem nijak
się tego nie da odkleić elegancko...
Pozdrawiam,
Tomek
Received on Thu Apr 3 23:15:10 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 03 Apr 2008 - 23:51:02 MET DST