Użytkownik "Paweł Tomaszewski" <peval84@gezate.pl> napisał w wiadomości
news:nlgz711i1lrz.dlg@usmiechnijcie.sie.buraki.pl...
> Gry to nie tylko karta graficzna. Wąskim gardłem Twojego sprzętu jest
> procesor. Jeśli będzie on zbyt wolny to nawet najsilniejszy GF8800 nic nie
> da. Tak wiec nie wiem czy jest sens inwestowania w kartę graficzną. Zresztą
> i tak nie była by ona żadną rewelacją jeśli zasilacz będzie się wyłączał...
>
> I co to za problem aby wymienić zasilacz? U mnie ostatnio padł jeden stary
> kapeć i dysk podłączany do kieszeni zaczął się zatrzymywać z braku prądu
> oraz systemowy zaczął zwalniać obroty co kilka sekund. Wyrwałem chwasta i
> kupiłem jakieś 500W pudełko które ma całkiem sporo mocy którą faktycznie
> może ciągle dostarczać do mojego blaszaka (z obliczeń wyszło coś koło
> 400W). Kapelusz kosztował 125 zł w pobliskim sklepiku komputerowym. Na
> Allegro pewnie dostał bym go połowę taniej. Dodatkowo poprawiło się
> chłodzenie w całej budzie bo 12 cm potwór wysysa powietrze na zewnątrz
> blaszaka.
>
> --
> "Jeżeli ktoś uderzy cię w policzek, kopnij go w drugi."
> * odpowiadając na mail zamień a<->e w adresie *
> GG:2666854 GSM:+48698163638 http://pawel.i365.pl/
Rozumiem że procesor i ogólnie platforma jest już bardzo stara technologicznie -
aczkolwiek chyba nie jest jeszcze aż tak tragicznie jeśli idzie o tego Athlona
64 2800+ z mocą procesora. Wymiana zasilacza nie jest dla mnie czymś nie do
zrobienia - tylko pytanie po co? Nie chcę kupić najsilniejszej karty wymagającej
zasilania elektrowni atomowej - tylko lepszej od obecnego Radeona 9600XT - i
szukam rozwiązań w granicach rozsądku - bo w pewnym momencie przestaje sie to
opłacać - lepiej wymienić całego klamota i już inwestować w PCIE a nie w AGP.
Pozdrawiam
koment
Received on Tue Feb 19 18:05:08 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 19 Feb 2008 - 18:51:14 MET