Re: Przegrzanie procka, czy możliwy taki efekt?

Autor: AmtoPm <amerger_at_gmail.com>
Data: Sun 03 Feb 2008 - 15:10:45 MET
Message-ID: <85091c1a-717b-44db-8132-8d5add96ae33@v46g2000hsv.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On 3 Lut, 15:59, AmtoPm <amer...@gmail.com> wrote:
> Toshiba Satellite 4360 700 Mhz (speed step - to w nawiązaniu do wątku
> obok) po długiej pracy procka na 100% się wyłaczył komp. I później tak
> wolno się instaklował system, też wyłączał z przegrzania, że instaluję
> nowego w2k. I się instaluje juz ponad 3 h a to może połowa setupu...
>
> czy możliwe jest takie uszkodzenie procka że chodzi ale bardzo powoli
> (tak na 10%)?
> to jest procek z koprocesorem tak wyczytałem w manualu, to były
> obilczenia dokładnie porównania na bazie danych i pewnie ten
> koprocesor działał na maksa. Tylko czy może się tak popsyc procek?
> albo działa albo jest spalony, chociaz to tylko domnienmanie że procek
> może jakis inny element?
>
> Ktos się orientuje jaki jest procek w tych Toshibach, bo w manualu ie
> ma nic o tym ilo pinowy jaka mainboard, nawet nie ma info jaki można
> wstawić do karty najmocniejszy procek...?
> co ciekawe te Toshiby mają dwie wersje, jedna z prockiem w podstawce,
> druga wlutowana... - w tej to chyba mozna wymienić procka tylkom z
> kartą główną?
>
Co prawda ustawiłem w Bios prędkość procka na LOW i prędkość
najpewniej FSB także na LOW by w ogóle zainstalować system (wyłączanie
kompa z przegrzania) to jednak żeby tak długo się instalował w2k...?
czyżby te zmiany w biosie mogły dać aż taki piorunujący efekt... :) ?
Received on Sun Feb 3 15:15:08 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 03 Feb 2008 - 15:51:03 MET