Re: Jaką drukarkę atramentową kupić?

Autor: MC <m5c_at_go2.pl>
Data: Wed 26 Sep 2007 - 21:26:44 MET DST
Message-ID: <fdebrr$us7$1@node1.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "Ewa" <abacus@abacus.com> napisał w wiadomości
news:fdeaj7$fbo$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> Jaka dostępna w tej chwili na rynku drukarka atramentowa
>>> jest Państwa zdaniem najlepsza pod względem paramentrów
>>> (rozdzielczości, szybkości, funkcji) i kosztów eksploatacji?
>>> Nie chodzi mi o porównanie z ceną samej drukarki, to jest
>>> w końcu wydatek jednorazowy.
>
>> HP K550, albo po nowemu K5400, ale one udają laserową.
> Dziękuję. Przeanalizuję dostępne w Internecie opisy.
> A co to znaczy, że udają laserową, pod jakim względem?

Szybkości i kosztów wydruku. Stacjonarne zbiorniki na atrament są połączone
z ruchomą głowicą giętkimi przewodami. To nie ta tandeta co w popularnych
drukarkach HP. Tylko niezbyt pięknie drukuje zdjęcia, to też cecha podobna
do laserówki.

> Nie wiem czy obecnie sprzedawane drukarki atramentowe
> różnią się sposobem wydruku, który powodowałby różną
> ilość zużywanego atramentu do wydrukowania takiej samej
> ilości przy takich samych lub porównywalnych parametrach?

Oczywiście, wyższą jakość uzyskuje się miedzy innymi dzięki wylewaniu na
papier większej ilości atramentu.

> Krótko mówiąc, czy można z grubsza porównanie kosztów
> eksploatacyjnych sprowadzić do porównania pojemności
> i odpowiadających im cen pojemników z atramentem?

Niezupełnie, producenci podają wydajności w stronach i robią to w miarę
rzetelnie. W przypadku K550 mamy 6 gr za stronę mono i 30 w kolorze przy 5%
zaczernieniu (15% zakolorowaniu).
>
> Drukarki obecnie nie są drogie i w krótkim czasie trzeba
> za atrament zapłacić więcej niż za samą drukarkę.

Ale ostatnio coś drgnęło i te proporcje powolutku zaczynają wracać do
równowagi.
Received on Wed Sep 26 21:30:08 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 26 Sep 2007 - 21:51:20 MET DST