qwerty pisze:
> Akurat mi się to zdarzyło pierwszy raz. Przezorny - zawsze ubezpieczony.
Nie sądzisz, że przygotowywanie się na potencjalny "pad"
systemu operacyjnego to jednak przesada?
Według mnie jest tylko jedna rzecz, którą w przypadku kompu-
terów warto robić "na zapas". To jest *backup*. Kopia zapa-
sowa nie tylko pozwala odtworzyć dane w momencie awarii,
gdy koniecznie trzeba formatować partycje, ale też zabezpie-
cza przed wszystkimi innymi przypadkami. Cóż bowiem da Ci
podział na partycje, gdy nagle komputer zaśmierdzi, a dysk
stanie się tylko spalonym złomem? Cóż on da, jeżeli wirus
zamaże wszystkie pliki *.doc, *.jpg i *.xls śmieciami?
> Wolisz czytać posty, że sformatował dysk twardy, ale nie skopiował wszystkich plików?
Jeżeli ktoś nie wie, do czego służy formatowanie, to niech
się za to nie zabiera. Zabrał się -- jego wina, jego problem.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Fri Sep 21 12:25:09 2007
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 21 Sep 2007 - 12:51:13 MET DST