Budzik pisze:
> Osobnik posiadający mail a.libiszewski@gazeta_nospam.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>
>
>>>> Jeśli potrzebujesz maksymalnej trwałości to z płyt jedynym wyborem
>>>> właściwie jest DVD-RAM (więc dla Pioneera wersje bez litery D w
>>>> nazwie).
>>> a ostatnio toczyła sie tu dyskusja, ze DVD-RAM wcale nie sa trwalsze
>>> od zwykłych plyt DVD...
>>>
>> A pamiętasz konluzję? Bo AFAIR tam było o znacznie lepszej korekcji
>> błędów DVD-RAMów
>
> nie, konkluzja była taka, ze plyty sa produkowane w podobnej technologii,
> wiec trudno zeby jedne były bardziej wytrzymałe od drugiej. Przekonanie o
> "lepszosci" DVDRAMow miało sie brac z ich wyzszej ceny.
> Konkluzja tez była taka ze duzo wazniejsze jest dbanie o plytke (nie
> rysanie) oraz przechowywanie w odpowiednim miejsc.
>
Oczywiście, ale pamiętaj o tym, że płyty DVD-RAM nie są produkowane w
takich ilościach jak zwykłe i nie są to supermarketówki. Wiadomo, o
każdą płytę trzeba dbać, ale jak już błędy się pojawią (niezależnie od
przyczyny) to mechanizmy korekcji błędów mają znacznie większą szansę na
rekonstrukcję danych właśnie z DVD-RAMów.
-- Well, certainly there are those more responsible than others, and they will be held accountable, but again, truth be told, if you're looking for the guilty, you need only look into a mirror.Received on Mon Apr 30 21:55:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 30 Apr 2007 - 22:51:25 MET DST