Re: Monitor LCD po trzech latach....

W wiadomości: news:f0q4pe$3pd$1@inews.gazeta.pl
użytkownik *Mich@l* napisał(a):

> Jeśli LCD nie ma przyszłości to o CRT można powiedzieć że nie ma
> zarówno przyszłości jak i teraźniejszości ;) Od tego nie ma odwrotu -
> nie nakłonisz już ludzi by na powrót zaczęli używać kineskopów.

I ja jestem tego żywym przykładem. Parę lat wstecz kiedy chciałem zmienić
dotychczasowy monitor CRT 14" na 17" za nic nie mogłem znaleźć monitora,
który by mi odpowiadał. Miałem 17" SAMSUNGA, takiegoż SONY, oglądałem LG i
żaden z nich nie miał dobrej geometri. A SAMSUNG, to to miał jeszcze takie
"ficzery" że się patrzeć na niego nie dało. Poirytowany poszedłem do
marketu, ściągnąłem ze stosu 15" LCD, też SAMSUNGA i śmiga bez pudła do
dzisiaj. Nie ma mowy żebym wrócił do CRT. Jakieś niuanse w paletach kolorów
są dla mnie nieistotne, bo grafikiem komputerowym nie jestem, czas reakcji
matrycy to tez dla mnie drugorzędna sprawa. Głębia czerni jest faktycznie do
luftu. Ale to wszystko mam odkupione perfekcyjną geometrią i nieskazitelną
ostrością obrazu, gabarytami i masą monitora :)

-- 
Big Jack
         //////
        ( o  o)     GG: *660675*
    --ooO-( )-Ooo-