Witam
Mam starego laptopa Toschiba Tectra 320 z prockiem 233MHz.
Bardzo długo, bardzo fajnie działał. Wypas to nie jest
ale wiele filmów się da obejrzeć, internet też działa całkiem
całkiem. Bateria trzyma ponad 3h a to duży plus.
Ostatnio pojawił się problem; laptop się zawiesił i nie dawał
się wyłączyć. Ani z paska, ani przyciskiem. Pomogło dopiero
wyciągniecie wtyczki i baterii.
Po ponownym włączeniu "biały ekran" i zwis. Ale coś musiało
działać bo jak się kończyła bateria to zaczął pikać.
Po następnym włączeniu - wszystko OK . Wszystko chodzi, łąduje
sieć chodzi.
Dziś znowu zwis i nie daje się wyłączyć. Pomaga wyciągnięcie
baterii.
No i pytanie co może być przyczyną?
Sprawdziłem kabelek od sieci- pęknięta wtyczka (ta którą się
w tyka w kartę PCMCIA), ale zwarć nie ma.
Wentylatorek z tyłu obudowy się nie kręci - obudowa od spodu
jest ciepła ale nie gorąca.
Sprawdziłem ułożenie dysku- siedzi pewnie na swoim miejscu.
Z góry wdzięczny za każdą radę. (poza tą żeby kupić nowy ;-)
-- Mamut rulezReceived on Fri Apr 20 16:05:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 20 Apr 2007 - 16:51:14 MET DST