Re: Core2Duo na i865

Autor: Robbo <robbo_at_i.luv.spam.com>
Data: Mon 16 Apr 2007 - 13:27:20 MET DST
Message-ID: <evvmlc$gen$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "Konrad N.S." <najswiezy@op.pl> napisał w wiadomości
news:evvkn6$9vc$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "BartekK" <sibi@NOSPAMdrut.org> napisał w wiadomości
> news:evvk7p$94v$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Poza tym - czy potrzebujesz wirtualizacji i innych takich atrakcji? E4300
>> lub 4400 jest chlodniejszy, wydajnosc ma niekiepska a cena z 200zl
>> nizsza, juz nie mowiac o mozliwosciach podkrecenia (na sensownej plycie).
>>
>
> ponieważ dużo osób o tym pisze, podkreśla brak wirtualizacji w procesorach
> c2d serii 4xxx, w końcu zapytam:
>
> co to jest? co to daje? co stracę kupując c2d 4xxx zamiast 6xxx?

Wirtualizacja sie "przydaje" jak odpalasz druga maszyne jako wirtualna, np.
korzystajac z oprogramowania typu Virtual PC. W skrocie - pozwala to
przypisac jeden rdzen procesora do tej wirtualnej maszyny (i niby zwiekszyc
wydajnosc). Raczej dla zwyklego uzytkownika nie jest za bardzo potrzebna do
szczescia, zwlaszcza ze VirtualPC (i inne podobne) rowniez pracuja bez tej
technologii nie wiele gorzej.
Inne roznice pomiedzy E4300 a E6300 - FSB 800 zamiast 1066 (co wiaze sie z
innym mnoznikiem i taktowaniem glownym: 1800 vs. 1866 MHz), cena :-)

-- 
rb 
Received on Mon Apr 16 13:30:09 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 16 Apr 2007 - 13:51:10 MET DST