"Elminster" 1176588900.077476.41740@y5g2000hsa.googlegroups.com
> Nie mieli innego wyjścia. Oczywiście pokwitowanie (o zawiadomieniu
> i przekazaniu wadliwej myszy) z datą wziąłeś.
: Wziąłem, wziąłem. Mają zadzwonić jak już sprawę załatwią, ale jak
: kiedyś komputer oddawałem do reklamacji to sam do nich musiałem
: dzwonić, bo oni podobno mi smsa wysłali że gotowy do odebrania,
: ale nic nie dostałem.
No -- postawa godna ;) podziwu: Po nieudanych ,,konwersacjach''
ponowiłeś próbę kupowania w tym samym miejscu. :) Jakbym miał wybór:
-- kara śmierci przez obdarcie ze skóry i spalenie żywcem
lub
-- kupno czegokolwiek w ZETO
to może ;) bym i wybrał to ostanie, ale po dobroci nie kupiłbym
tam wykałaczki za 0.01 zł. :)
Za kilka dni minie Ci 14 dni -- zadzwoń tam lub jedź i (w razie niepowodzenia)
zażądaj PISEMNIE odstąpienia od umowy. Oczywiście weź pokwitowanie (koniecznie
z datą doręczenia i czytelnym podpisem osoby przyjmującej oraz stosownym stemplem)
złożenia pisma. Na swoim piśmie też umieść datę, bo pismo bez daty ma wartość
problematyczną. :) W ogóle informacje bez daty mają wartość problematyczną. :)
Moim zdaniem warto pisma dostarczać osobiście -- szybciej i w razie czego nie ma tłumaczenia typu:
Owszem, pismo/list jakieś/iś przyszło/edł od tego Pana, ale koperta była pusta...
Przed wejściem do sekretariatu robisz trzy głębokie oddechy, wewnątrz nie oddychasz i jakoś idzie. ;)
(nie oddychasz, dzięki czemu nie przychodzi :) Ci ochota na dyskusje, które są NA PEWNO jałowe)
Tłumaczenie z pustą kopertą jest głupie, ale administratorzy mojego osiedla mają jeszcze
głupsze odzywki w zanadrzu:
W czasie sprawdzania wentylacji nie był obecny!
Choć już w czasie sprawdzania instalacji gazowej był[em] obecny a sprawdzano to
w tym samym czasie, :) na co mam dowód.
Nie przyszedł do naszego lokalu ze swoją prośbą udrożnienia komina!
Choć mam podpis pracowniczki administracji jako dowód tego, że przyjęto ode
mnie pismo. Pieczątki (żadnej!!!) przyjmująca NIE POSIADAŁA. :)
(jakby pieczątka typu 'wpłynęło' stanowiła jakąś posiadłość)
Nie skierował pisma do administracji, ale do zarządu.
(albo na odwrót -- skierował[em] pismo do zarządu, zamiast do administracji)
Choć pismo nie było do nikogo adresowane i zostało doręczone (literalnie, czyli
co do litery, doręczone, czyli podane ręką) kobiecie ,,zasiadającej'' w lokalu
administracji osiedla. Kobietę tę znam z widzenia, jako pracowniczkę wiadomej
administracji.
Polacy przeżyli wojny, zabory, okupacje -- są przyzwyczajeni do gadania głupot
i walki z rzekomo narzuconą im władzą. Nie zauważają, że zabory (których nikt
z obecnych przecież nie przeżył) minęły, okupacje minęły, a i ani wojny nie
mamy, ani nawet stanu wojennego... Mamy wolnego prezydenta, wolny parlament,
wolne samorządy itd... Ale nadal do dobrego tonu ;) należy powszechne bredzenie
i lawirowanie, celem którego kiedyś może i było robienie w tak zwanego konia
oprawców i wrogów polskiego narodu. :)
-=-
Tak więc odlicz dokładnie 14 dni i tak zwana szpula do sklepu. :)
Gdy w tych 14 dniach nie będzie odpowiedzi ze sklepu -- sklep uznał Twoje żądania. :)
A jeśli nie uczynił tego, czego żądałeś -- żądaj pisemnie zwrotu szmalu. :) Najlepiej
podaj (na piśmie) numer konta bankowego (żeby nie tłumaczyli, że mieli dobre intencje,
ale Cię nie było w domu, gdy wielokrotnie przywozili Ci srebrną karoca pieniądze) i daj
im jakiś kolejny sensowny termin, po którym BEZ WAHANIA kieruj sprawę do sądu, :) chyba
że zanim termin ów upłynie -- oddadzą Ci pieniądze.
Aha... Jeszcze jedno: To nie są ich pieniądze, ale Twoje. To nie jest ,,sposób
na życie'' i nie jest to zarabianie cudzym kosztem. To jest odzyskiwanie CZĘŚĆI
zainwestowanych dóbr (pieniędzy w tym wypadku) w zły interes. Czasu, nerwów itp.
nie odzyskujesz, więc jesteś w najlepszym wypadku mniej stratny. No -- ale
w kosztach swojej głupoty (czyli złego wyboru) musisz trochę partycypować. : )
-- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....Received on Sun Apr 15 01:55:09 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 15 Apr 2007 - 02:51:08 MET DST