W dniu 2007-04-14 19:26, hrabia Vader napisał(a):
> W przypadku zamienników SkyHorse robi się to tylko raz.
O, to jest w miarę sensowne rozwiązanie.
> Gorzej, jak pani Krysi zaczną się pojawiać przerażające komunikaty
> mówiące o wyczerpaniu zasobnika z tuszem (mimo, że właśnie założyła
> nowy), utracie gwarancji itp.
Otóż to.
> Co nie zmienia fkatu, że kupowanie takiej drukarki do katowania jej w
> biurze jest pomyłką. Nie, żeby się nie nadawała ale właśnie z powodu
> tych "działań dodatkowych". Bardziej krysioodporne są laserówki.
Aktywność pani Krysi nie kończy sie po wyjściu z pracy. W domu też może
sobie chcieć podrukować.
-- To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;) Michał "Willy" Olszewski GG: 2903798 / ICQ: 199507526 http://www.olszewski.net.plReceived on Sun Apr 15 01:05:11 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 15 Apr 2007 - 01:51:08 MET DST