Re: tasma ATA 80 zyl 1 urzadzenie

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Sat 14 Apr 2007 - 18:34:14 MET DST
Message-ID: <evr00i$fhh$1@flis.man.torun.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"radxcell" 4620cafa$1@news.home.net.pl

> > Później, po przycięciu, jest to raczej niemożliwe.

> moja praktyka pokazuje (sadly) co innego. wlasnie wywalilem ktorys
> z kolei kabel... :)

A Ty masz jakaś praktykę w tej materii? Ja przycinałem tasiemki,
zakładałem złączki i jakoś nie mogę potwierdzić Twojej tezy.
Nawet skracałem (przesuwając złączki) tasiemki 80żyłowe, ale
bez dobrego rezultatu.

Przycięcie jest proste i bez **celowej dywersji** nie jest możliwe
zwieranie żył tasiemki.

> >> przypadkiem sasiedniego, to juz zegarmistrzowska precyzja.

> > Obcinasz i tyle. Gorzej z odwróceniem tej czynności. ;)

> bardzo proste. kosztuje 20 zl.

Tak? Ja za 20 złotych kupuję 4 sztuki w detalu. (takich po 80 żył)

> >> niestety ciecie - sprawdzone w praktyce - powoduje
> >> "strzepienie"

> > Ciekawe, Ja tyle razy przycinałem i nic się nie strzępiło. :)

> moze uzywales jakiegos lepszego sekatora. ja cialem nozem do tapet
> przy samej wtyczce.

A ja nożyczkami. Nożyczki kosztowały też 5 złotych -- w Makro.

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
Received on Sat Apr 14 18:40:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 14 Apr 2007 - 18:51:10 MET DST