Re: Pendrive PQI/Kingston czy Pentagram

Autor: Andre <andrehull_spam_at_poczta_me.fm>
Data: Sun 01 Apr 2007 - 01:40:25 MET DST
Message-ID: <eumrh9$sg1$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

*Eneuel Leszek Ciszewski* wrote:

> To nie jest najwolniejszy.

nigdzie nie napisalem ze mam najwolniejszy model Kingstona ;)
nie wiem jak teraz ale gdy go kupowalem to byl dokladnie po srodku
stawki tego producenta :)

> Naraz nie można słuchać aż 1 GB. ;) A w międzyczasie można muzykę
> podmieniać. :)

na raz nie ale jak nie ma mnie caly dzien w domu to taki 1GB sie
przydaje...
poza tym jak mnie nie ma w domu to kiedy mam znalezc ten /miedzyczas/?
;)

> 1 Ah dla AAA, czy jak kto woli xR3 bez samorozładowywania.
> To raczej niemało.

marketingowa pojemnosc to jedno a ze mp3-jka dziala max tylko 6-8h to
drugie. nie uwazam zeby to byl szczyt marzen...

> Bo to cecha wiersza -- każdy musi mieć rytm.
> (nie musi być rymy, ale rytm musi być)
> Podobnie kolorowa fotka musi być kolorową. :)
> (choć nie musi prezentować fotogenicznej panienki)

to cecha wiersza klasycznego. sa przeciez wiersze (poezja) ktora nie ma
nic wspolnego z jakimkolwiek rytmem.

> Ja też do tego doszedłem, albo raczej od razu znalazłem się przy tym
> wniosku. Oczywiście zawsze się znajdzie ktoś, kto wprowadza w błąd,
> ale są to sporadyczne przypadki i marginalne. :)

coz ja z reguly jestem nieufny wiec do wnioskow dochodzilem dluzej...

> Dużo się buduje, dużo się
> przebudowuje... Dużo się zmienia w tym temacie dzięki unijnym
> prawom. A jeszcze więcej będzie się zmieniało.

no ale zeby az taki zarobek z tego byl...

> > przeciez to nie jest niewysychajace zrodelko.
>
> Mylisz się. :)

coz nie siedze w temacie. to byly tylko moje domysly wylacznie na
podstawie obserwacji....

> To by Cię poprosili o referencje. :)

ze niby co bym musial miec zeby takie cos wykonywac?

> Jaki kapitał? Do tego nie trzeba kapitału. To interes dochodowy. :)

na rozpoczecie kazdej dzialalnosci gosp. trzeba miec kapital poczatkowy
bo Cie konkurencja zje i nie przezyjesz...
a jezeli ten interes jest taki dochodowy to czemu znow w niego nie
wejdziesz tylko narzekasz?

> Jaką wyłączność? W państwie prawa i w gospodarce rynkowej, w dobie
> zamówień publicznych i stosownego prawa o finansach publicznych?
> Chyba coś Ci się pomerdało!!!!

> Czasy komuny minęły! Teraz są prawa rynku. :)

wierzysz w to co powiedziales?
a nasze urzedy to niby czemu pracuja na Windowsie i Office'ie? nie
dlatego czasem ze MS sie oplaca _odpowiednim_ ludziom? wszedzie mozna
spotkac przekrety i machloje. w koncu czasem wychodza i robi sie szum
ze ktos tam zostal aresztowany za korupcje. do Ciebie nic nie mam, byc
moze pracowales uczciwie...

> Nie wiesz, co mówisz. :)

byc moze. opieram sie na obserwacjach.

> Mam prawo do swego stanowiska, prawo do własnego zdania... :)

nikt Ci tego nie odbiera...

-- 
pozdrawiam
  Andre
Received on Sun Apr 1 01:45:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 01 Apr 2007 - 01:51:00 MET DST